Foto: Radio Olsztyn
Dom Współpracy Polsko-Niemieckiej w Gliwicach zorganizował drugie spotkanie dwujęzycznych rodzin w północnej Polsce, które odbyło się na początku września w Olsztynie w restauracji nad jeziorem Ukiel. Przybyło na nie około 50 osób, aby dowiedzieć się więcej o zaletach dwujęzyczności.
Dwu- lub wielojęzyczność jest zjawiskiem normalnym w wielu krajach świata, ale stosunkowo rzadkim w Polsce. — Jednak liczba rodzin wychowujących dzieci po niemiecku i polsku rośnie, co nas cieszy. Te spotkania powinny je wspierać, umożliwiać kontakt z profesjonalistami — wyjaśnia Lucjan Dzumla. Na spotkaniu w Olsztynie Karolina Syga, menedżer projektu "Bilingu 4" zaprezentowała podręcznik dla rodziców stanowiący wprowadzenie do tematyki dwujęzyczności. Ponadto słuchacze dowiedzieli się szczegółów na temat projektów "Deutsch AG" i "LernRaum" oraz punktu kontaktowego "Bilingua 7" w Domu Kopernika Olsztyńskiego Stowarzyszenia Mniejszości Niemieckiej. Prócz tego była okazja do rozmowy z dwiema uczestniczkami szkoleń dla liderów grup młodzieżowych ELOm z Olsztyna.
Miejsce dialogu
- Popularne jest powiedzenie „łączyć przyjemne z pożytecznym” W tym sensie olsztyńska restauracja zaoferowała odpowiednie warunki do intensywnego zajęcia się tematem dwujęzyczności - mówi Lucjan Dzumla, dyrektor Domu Współpracy Polsko-Niemieckiej. - Te spotkania dla rodzin, które wychowują dwujęzycznie lub mają taki zamiar, są częścią naszego projektu "Bilingua - po prostu z niemieckim". Tu, nad jeziorem, rodzice mogli w spokoju zbierać informacje, było miejsce na dodatkowy program z animacją językową dla dzieci, a dzień zakończył się wspólnym grillem.
Liczne zalety wielojęzyczności
Główny wykład poprowadziła dr Aneta Nott-Bower, która poinformowała gości o wpływie dwujęzyczności na rozwój dzieci. Pracuje na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach, jest ekspertem w dziedzinie dwujęzyczności, logopedą i instruktorem w zakresie wspierania dwujęzycznych rodzin. - Wpływ jest na ogół pozytywny. Proces myślenia jest szybszy dzięki silniejszym powiązaniom między dwiema półkulami mózgu, inne języki czy matematyka są dla nich mniej trudne, przechowywanie informacji, a nawet ich zdolność koncentracji jest lepsza niż u jednojęzycznych rówieśników - wyliczyła w swoim wykładzie. Wiktor Marek Leyk, pełnomocnik marszałka województwa warmińsko-mazurskiego ds. mniejszości, również był pod wrażeniem tych zalet. - Cieszę się, że będąc tutaj, goszczę w gronie bogatych ludzi, ponieważ ci, którzy znają języki, są bogatsi kulturowo i intelektualnie - powiedział, przywołując słowa Johanna Wolfganga von Goethego: „Iloma językami mówisz, tylekroć jesteś człowiekiem".
Po romsku, polsku i niemiecku na kolacji
Bogatą rodziną w tym sensie jest rodzina Rolanda Bilickiego, lidera tumskiej grupy muzycznej „Romanca" z Olsztyna. Jego dzieci uczą się automatycznie języka tumskiego i polskiego, a ponieważ jego żona Sara wychowała się w Hamburgu, dochodzi też język niemiecki.
Spotkania takie jak to w Olsztynie postrzega bardzo pozytywnie: - Wcześniej nie zastanawialiśmy się nad wielojęzycznością, ale teraz mogę jednoznacznie stwierdzić, że objaśnienia dr Nott-Bower sprawdzają się w codziennym życiu -mówi Roland Bilicki i dodaje: - Nasz najstarszy syn ma teraz w szkole niemiecki. Wspieramy go, a jego talent muzyczny pomaga mu również w nauce języków obcych.
Uwe Hahnkamp
Artykuł ukazał się w tygodniku „Wochenblatt“ (26.09 – 1.10.2020) w wersji dwujęzycznej
Kampania "Bilingua" jest finansowana przez polskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Ministerstwo Spraw Zagranicznych Republiki Federalnej Niemiec. Więcej informacji można znaleźć na stronie internetowej Domu Współpracy Polsko-Niemieckiej www.haus.pl.
barbara.willan@gmail.com
Strona internetowa jest wspierana finansowo przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych Republiki Federalnej Niemiec i Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Redaktor strony internetowej: Ewa Dulna
Skontaktuj się z nami
mail: barbara.willan@gmail.com
tel. 606 680 218
ul. Prosta 17/3
Olsztyn 10 - 029
Zrobione w WebWave CMS