24 listopada 2020

To nie „Były Cmentarz” tylko Nieczynny Cmentarz

10 dni temu zwrócił się do Stowarzyszenia Blusztyn emerytowany nauczyciel z Niemiec, który wystąpił o pomoc w odnalezieniu rodzinnego grobu na cmentarzu ewangelickim w Mrągowie, celem podjęcia się jego renowacji oraz objęcia go opieką. W tym ciekawym wyzwaniu pomogli nam znajomi ze Stowarzyszenia Przyjaciół Mazur „Freunde Masurens”. Razem z prośbą o pomoc otrzymaliśmy zdjęcia rodzinnej kwatery grobowej, które zostały wykonane podczas wizyt w 1985 i 1996 roku. W 2007 roku niestety rodzina już nie odnalazła kwatery, gdyż obszar cmentarza był bardzo zarośnięty. Z otrzymanych informacji dowiedzieliśmy się, iż ewangelicki cmentarz w Mrągowie, leżący pomiędzy ulicą Brzozową i Spacerową, został zamknięty w 1981 i wpisany do rejestru zabytków w 1986 roku (nr1 na planie). Na liście ocalałych nagrobków na inwentaryzacji cmentarza z 2007 nie było nazwiska Meyke. Kilkakrotna wspólna wyprawa na cmentarz pozwoliła stwierdzić, że rodzina Meyke nie została pochowana na mrągowskim cmentarzu ewangelickim wpisanym do rejestru zabytków. Na tym cmentarzu praktycznie wszystkie pochówki są ułożone tradycyjnie z głowami skierowanymi na zachód. Na zdjęciach z 1996 widać wyraźnie, że pochówki są skierowane na wschód. Na tych zdjęciach są widoczne sosna i brzoza. Na cmentarzu wpisanym do rejestru zabytków nie ma sosny a brzozy rosną wyłącznie poza cmentarzem wzdłuż drogi. Dopiero podczas ostatniej wyprawy, w Niedzielę Wieczności, odnieśliśmy sukces. Na przedwojennej mapie Mrągowa są zaznaczone dwa cmentarze ewangelickie. Drugi został założony na południe od pierwszego, między ulicą Spacerową a Sobczyńskiego (do 1945 Tannenberg- strasse), prawdopodobnie podczas pierwszej wojny światowej, gdyż ¼ cmentarza stanowią pochówki poległych żołnierzy (2). Na tej części cmentarza rosną między innymi sosny (K) i brzozy (B), dzięki którym można było odnaleźć miejsce pochówku rodziny Meyke (3). Niestety większa część obszaru cmentarza z pochówkami cywilnymi została wyrównana ciężkim sprzętem, prawdopodobnie pod koniec lat 90 -tych … Przypadkowo pozostawione groby wskazują na planowanie cmentarne z równoległymi alejkami kierowanym północ-południe, gdzie kwatery miały głowy na przemian, na zachód i na wschód. W części południowej, przy ulicy Sobczyńskiego, zostały przeniesione pozostałe kute ogrodzenia kwater, umocowane jako zamknięte na stałe ogrodzenia, w których umieszczono ocalałe tablice grobowe. W ten sposób ówczesne władze miasta chciały powiększyć Park im. Władysława Sikorskiego. Przy jednym z wejść postawiono tablicę informacyjną: TEREN PO BYŁYM CMENTARZU, KTÓRY ISTNIAŁ W LATACH 1853-1998 Usuwając nagrobki z powierzchni ziemi, a nie usuwając szczątek ludzkich, nie tworzymy parku. Nadal mamy cmentarz. Można długo debatować nad tym, dlaczego tak się stało, i debata na pewno będzie. Obecne władze powinny zdemontować błędną tablicę informacyjną, gdyż nadal jest tu cmentarz, choć nieczynny. Powinna być zamontowana nowa tablica informacyjna zawierająca poprawne daty funkcjonowania ewangelickiego cmentarza południowego. Na szczęście w lapidarium odnaleźliśmy trzy z czterech tablic z grobu rodziny Meyke (4). Nie wiadomo, co kierowało urzędnikami podejmującymi decyzje, które nagrobki mogą pozostać, a które mają być usunięte. Kwatera rodziny Meyke posiadała walory architektoniczne, które warto było zachować. Duża na 4 groby i alejkę centralną, ogrodzona z trzech stron niskim metalowym płotem z furtką, tablice imienne były postawione na czwartym boku po obu stronach wysokiej centralnej niszy, w której prawdopodobnie stała rzeźba Chrystusa, waza lub urna.

 

Na tablicach widniały napisy:

Mathilde Meyke Geb. Kroll *9.12.1857 †30.6.1937

Christoph Meyke *28.3.1861 †29.8.1936

Hier ruht unsere einzige Tochter Frieda Meyke *16.7.1897 †9.5.1922

 

Gewidmet den fürs Vaterland gefallenen Söhnen

Albert Meyke *18.11.1885 †6.7.1915

Erich Meyke *19.10.1893 †19.8.1915

 

Christoph Meyke był nauczycielem w Marcinkowie. Po przejściu na emeryturę z żoną Mathilde wybudował w 1920 roku dom, który stoi do dziś na ulicy Dziękczynnej w Mrągowie (do 1945 Treudankstrasse). Podczas pierwszej wojny światowej polegli ich dwaj synowie, nauczyciel Albert w Galicji i Erich. Ich córka zmarła w 1922 na zatrucie krwi.

 

Cezary Korenc Stowarzyszenie "Blusztyn"

  1. pl
  2. de
Mobile menu

barbara.willan@gmail.com            

Strona internetowa jest wspierana finansowo przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych Republiki Federalnej Niemiec i Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji.

 

Redaktor strony internetowej: Ewa Dulna

Skontaktuj się z nami

mail: barbara.willan@gmail.com

tel. 606 680 218

ul. Prosta 17/3

Olsztyn 10 - 029

Zrobione w WebWave CMS